Jeśli e-commerce Twojego klienta nie przynosi oczekiwanych rezultatów, być może popełniłeś któryś z najczęstszych błędów przy projektowaniu. W drugim odcinku na naszym vlogu opowiadamy, jakie to błędy i co robić, aby ich unikać.
Dlaczego warto unikać błędów na etapie projektowania e-commerce?
Każdy błąd może wiele kosztować Ciebie i Twojego klienta. To, co zazwyczaj tracimy, to czas i pieniądze. O ile te drugie można odzyskać, czasem nawet w niedalekiej przyszłości, o tyle czasu nie da się już cofnąć.
| Przypominamy E-commerce to handel elektroniczny, obejmujący kupno i sprzedaż towarów oraz przesyłanie pieniędzy i danych związanych z transakcją internetową. |
Popełniając błędy na etapie projektowania e-commerce, robimy krok w tył i zamiast wyprzedzać konkurencję, albo chociaż iść z nią ramię w ramię, zostajemy w tyle. Nawet jeśli szybko wyciągniemy wnioski z zaistniałej sytuacji i wprowadzimy odpowiednie poprawki, bardzo trudno może być nam ją dogonić.
O czym warto pamiętać, projektując e-commerce?
Projektując e-commerce, trzeba uważać na błędy, wynikające z rodzaju branży, ale też ogólne, które dotyczą każdego sklepu internetowego. My opowiemy o dziewięciu najczęstszych błędach – o czym warto pamiętać i jak ich unikać.
1. Projektuj sklep dla klienta, a nie dla siebie
Błędem jest projektowanie e-commerce, patrząc wyłącznie, albo przede wszystkim, na własne upodobania. To częsty problem, który wynika z braku zrozumienia potrzeb grupy docelowej. Aby go uniknąć, trzeba postarać się wejść w buty klienta. Dla pozbycia się subiektywnego podejścia warto analizować liczne dane, statystyki. Potrafią dostarczyć mnóstwo przydatnej wiedzy o użytkownikach sklepu internetowego.
2. Nie próbuj osiągnąć efektu wow! podczas projektowania sklepu
Przesyt formy nad treścią – to kolejny poważny błąd, który może Cię dużo kosztować. Dając użytkownikom zbyt wiele możliwości na stronie sklepu internetowego, paradoksalnie sprawisz, że poczują się zagubieni podczas poruszania się na stronie. To, do czego powinieneś dążyć, to łatwa nawigacja i sprzedaż, a nie osiągnięcie efektu wow! za wszelką cenę. W myśl tej zasady eliminuj wszystko, co jest zbędne, np. nie wyświetlaj reklam produktów w procesie składania zamówienia. Szanse, że klient dodatkowo je kupi, są mniejsze niż ryzyko, że interesując się nimi, zrezygnuje ze sfinalizowania planowanego zakupu i ostatecznie niczego nie włoży do koszyka.
| Nasza rada Jeśli chcesz sprawdzić czy proces zakupowy nie jest skomplikowany, przeprowadź testy A/B. Pomogą Ci ocenić, czy dana forma ścieżki zakupowej jest w porządku, czy jednak lepiej się sprawdzi inna. |
3. Zadbaj o dobre zdjęcia produktowe
Nie ma przesady w stwierdzeniu, że wszyscy kupujemy oczami. W związku z tym, podczas projektowania e-commerce trzeba zadbać o zdjęcia jak najlepszej jakości. Ale dzisiaj to nie wystarcza. Dużą popularnością cieszą się prezentacje produktu w formie wideo oraz na zdjęciach 360. To szczególnie istotne w branży fashion, gdzie liczy się możliwość dokładnego obejrzenia produktu, również na modelu w ruchu.
4. Zaprezentuj takie informacje, które są ważne i przydatne dla Twoich użytkowników
Przeładowanie strony treściami, albo ich brak – żadna skrajność nie jest dobra. Jak wygląda proces składania zamówienia, jakie są warunki reklamacji i zwrotu, jak przebiega wysyłka – te informacje muszą być dostępne od ręki dla użytkownika. Jednak zadbaj o to, aby były podane w przystępnej dla niego formie.
| Dobry przykład Warto sprawić, by długie, obowiązkowe teksty, takie jak regulamin czy polityka prywatności, stały się bardziej przyjazne. Wystarczy obok ściany tekstu zawrzeć najważniejsze punkty w rodzaju streszczenia. |
Co jeszcze? Ważny jest zarówno główny opis, jak i informacje okołoproduktowe. Pracując w branży fashion, doskonale wiemy, że dla klientów sklepów internetowych bardzo istotne są tabele rozmiarowe oraz wszystkie parametry produktu. Mile widziane są wszelkiego rodzaju formy pomocy, jak sekcja FAQ z najczęściej zadawanymi pytaniami i odpowiedziami na nie. Warto regularnie analizować potrzeby klientów, aby na bieżąco móc modyfikować tego rodzaju podstrony.
Należy zwrócić uwagę również na fakt, że problemem jest nie tylko brak informacji na stronie, ale też ich kiepska jakość, ponieważ treści często są nadużywane pod kątem SEO. Content przeładowany frazami kluczowymi traci wartość merytoryczną i staje się mało atrakcyjny dla użytkownika. Pamiętaj więc, aby tworzyć teksty z myślą zarówno o robotach wyszukiwarki, jak i o człowieku, który je czyta.
5. Unikaj błędów nawigacyjnych w e-commerce
Ułatwiaj użytkownikowi poruszanie się po stronie – ta myśl zawsze powinna Ci przyświecać podczas projektowania e-commerce. Klient nie może na siłę szukać interesujących go sekcji na stronie sklepu, a cały proces zakupowy powinien być możliwie jak najbardziej uproszczony.
| Częsty błąd Po wybraniu opcji COFNIJ, koszyk nagle robi się pusty. To często zniechęca klienta do ponownego skompletowania zamówienia. |
Jak więc unikać błędów nawigacyjnych? Warto pokazywać klientowi, na jakim etapie, w którym miejscu zakupów, aktualnie się znajduje. Można w tym celu wykorzystać m.in. strukturę adresu URL oraz widoczną informację na temat filtrów, jakie wybrał.
Przykład: Użytkownik wcześniej zaznaczył filtr kolor czerwony, będąc w kategorii sukienki. Jeśli chce znaleźć produkty również w kolorze niebieskim, może poczuć się zaniepokojony, że widzi tylko czerwone sukienki. Być może filtr wybrał dużo wcześniej i o tym zapomniał lub zrobił to przez przypadek, klikając na nieodpowiedni kolor na liście. W efekcie może stwierdzić, że w tym sklepie nie ma interesujących go produktów – niebieskich sukienek – i opuści go.
6. Ułatwiaj użytkownikowi znalezienie produktu wewnątrz sklepu
Aby klient mógł jak najszybciej znaleźć interesujący go produkt w sklepie, warto wprowadzić więcej filtrów danej kategorii, np. kolor, materiał, skład, długość sukienki. Każdą opcję filtrowania poprzedź dokładną analizą. Zbadaj, jakie filtry i w jaki sposób je wyświetlać. W branży fashion najczęściej jest to panel nad listingiem, ale już w branżach technicznych, to panel z lewej strony. Pamiętaj, że w różnych sklepach internetowych sprawdzają się różne metody nawigacyjne.
7. Zadbaj o przyjazny użytkownikowi proces składania zamówienia
Zgodnie z tym co powiedzieliśmy wcześniej, żeby unikać efektu wow! za wszelką cenę podczas projektowania strony sklepu internetowego, nie odciągaj użytkownika od samego procesu zakupowego, wyświetlając mu np. reklamy innych produktów. Zastanów się też, co można i warto skrócić. Takim uproszczeniem są zakupy bez konieczności logowania zaproponowane powracającemu klientowi. Jeśli podczas poprzednich zakupów wyraził odpowiednią zgodę, można wykorzystać jego dane z wcześniejszego zamówienia, aby automatycznie udostępnić je w formularzu do wysyłki. Godne uwagi jest wszystko, co może ułatwić klientowi finalizację zakupu.
8. Dostosuj projekt do typu urządzenia
Rozmiar ma znaczenie! W przypadku e-commerce mowa oczywiście o rozdzielczość ekranu. Obecny trend mówi bardzo wyraźny, że użytkownicy najczęściej korzystają z mobilnych wersji sklepów internetowych, dlatego trzeba mieć to na uwadze już podczas projektowania e-commerce.
| W Gatcie w połowie 2019 roku mobile wyprzedził pozostałe rozmiary interfejsów. Najwięcej transakcji dokonywano z telefonów, a dopiero później z komputerów i tabletów. |
Czego konkretnie unikać?
- Nie przemycaj wersji desktopowej na mobile.
- Nie projektuj jednego interfejsu do wszystkich urządzeń.
Stwórz dwie oddzielne wersje lub, ewentualnie, dostosuj wersję desktopową do mobilnej, która powstanie jako pierwsza. Dzisiaj, ze względu na wiodący trend, projektowanie rozpoczyna się od telefonów, co określa się mianem mobile first. Jednak nie rób tego bez wcześniejszego przygotowania. Skorzystaj z danych zgromadzonych w Google Analytics, aby określić na jakich rozdzielczościach najczęściej użytkownicy wyświetlają stronę Twojego sklepu internetowego. Dopiero na podstawie zebranych informacji zaprojektuj odpowiedni e-commerce.
9. Nie próbuj zaprojektować sklepu na zawsze i pamiętaj, że sklep będzie ewoluował
Pamiętaj, że e-commerce projektujesz przede wszystkim na dziś, maksymalnie z myślą o najbliższym roku. Po tym czasie wiele rzeczy może się zdezaktualizować. Czasami konieczne okazuje się wprowadzenie zmian szybciej niż po pół roku. To dotyczy również tych sklepów, które od lat sprzedają ten sam rodzaj produktów, np. rajstopy. Dlaczego? Wraz z upływem czasu na rynku mogą pojawić się rajstopy o szczególnych cechach, m.in. ekologiczne, i konieczne będzie dostosowanie do nich dotychczasowych filtrów oraz opisów na stronie, czy prezentowanie nowych właściwości. Projektując e-commerce, zwracaj więc uwagę na:
- nowe, dynamicznie zmieniające się potrzeby użytkowników,
- zmieniający się rynek,
- nowości wprowadzane przez konkurencję,
- wprowadzone u siebie zmiany – czy na pewno wszystkie się sprawdzają.
| Nasza rada Warto podglądać największych. Duże e-commerce mają zazwyczaj największe budżety na wprowadzanie zmian i nowości. Na ich przykładzie można sprawdzać, co jest aktualnie na topie i czy takie rozwiązanie sprawdza się w praktyce. |
Dokonując zmian, obserwuj czy wszystkie rozwiązania mają sens i sprawdzają się w Twoim sklepie internetowym. To zależy od kilku czynników, przede wszystkim od wielkości biznesu, rodzaju asortymentu i grupy docelowej.
