Chiara Wear to nie tylko brand, który od lat zdobywa serca tysięcy ludzi. To marka, która łączy w sobie zamiłowanie do mody z troską o środowisko i zaangażowaniem społecznym. Stawia na różnorodność i mówi “nie” wszelkim podziałom ze względu na płeć, rozmiar czy pochodzenie. To marka, która głośno opowiada się za tolerancją i równym prawom, dla której liczą się ludzie i ich marzenia.
Za tym wszystkim stoi nasza dzisiejsza bohaterka – Sara Tomiczek – założycielka Chiara Wear, która postanowiła zaprosić nas do swojego świata. Razem z Marceliną Hojdą – CMO, podzielą się z nami swoim przepisem na sukces w świecie online.
Dobra strategia marketingowa, zaangażowanie oraz niezmierzone pokłady kreatywności i samozaparcia to tylko część rad, które możemy Wam teraz zdradzić. Reszty dowiecie się podczas lektury.
Jesteście gotowi na dawkę prawdziwej biznesowej woman power? Zapraszamy!
Co skłoniło Cię do założenia własnej marki odzieżowej?
Sara: Z wykształcenia jestem kosmetyczką i dość szybko zdecydowałam się na otwarcie własnego salonu w Chorzowie. Chociaż biznes rozwijał się dynamicznie, a ja zatrudniałam kolejnych pracowników, rola kosmetyczki i osoby zarządzającej wymagała ode mnie stałej obecności. Praca stała się wyczerpująca, i poczułam, że zaczynam wypalać się zawodowo. Chciałam zacząć korzystać z życia.
Gdy zdecydowałam, że potrzebuję zmiany, miałam do wyboru hodowlę ptaszników albo sprzedaż ubrań. Jak łatwo można się domyślić, zdecydowałam się na drugą opcję – modę, która od zawsze było moją pasją, ale do tamtej chwili nie sądziłam, że może stać się również źródłem mojego dochodu.
Offline, online, a może omnichannel? Który kanał sprzedaży zajął kluczowe miejsce w strategii działań Chiara Wear?
Marcelina: Chiara Wear, do niedawna znana pod nazwą Chiara Poland, od początku swojej działalności skupiała się na sprzedaży online. Zaczynaliśmy jako hurtownia, co wyróżniało nas w branży i okazało się niezwykle korzystne w czasie pandemii. Kiedy sklepy stacjonarne zostały zamknięte, my dalej sprzedawaliśmy – i to o wiele więcej niż dotychczas.
Obecnie – jako sprzedawca B2B, ale głównie B2C – stawiamy na omnichannel. Sklep online, marketplace na rynku polskim i zagranicznym, stacjonarne concept store czy stare dobre butiki naszych wieloletnich klientów hurtowych – wszędzie tam znajdziecie ubrania Chiara Wear.
SEO vs. płatne kampanie reklamowe – co działa lepiej w przypadku Chiara Wear?
Marcelina: Zdecydowanie płatne kampanie reklamowe. Wypróbowaliśmy różne metody, ale okazało się, że Ads’y nie tylko szybciej działają, ale również są bardziej efektywne.
W przypadku małych i średnich przedsiębiorstw ekspresowy zwrot z inwestycji jest bardzo ważny, dlatego każdemu początkującemu w jakimkolwiek e-commerce polecam rozpoczęcie działań od Paid Ads.
Czy aktywność w mediach społecznościowych jest istotną częścią strategii marketingowej Chiara Wear?
Marcelina i Sara: O ile nie najważniejszą. Początki Chiary w 2016 roku opierały się wyłącznie na działaniach organicznych w mediach społecznościowych, które sprawiły, że nasza firma stała się rozpoznawalna.
Jeszcze bardziej doceniamy działanie w socialach jako brand B2C. Dodatkowo od 2020 roku, zauważamy ogromny rozwój różnych platform społecznościowych, dlatego staramy się być obecni wszędzie – na TikToku, Instagramie, Facebooku, YouTube oraz Pintereście. Każda z tych platform daje ogromne możliwości markom modowym.
Czy Chiara Wear planuje rozszerzyć swoją działalność o rynki zagraniczne?
Marcelina i Sara: Tak. Możemy nawet zdradzić, że już niedługo znajdziecie nas na platformie MODIVO Italia – i to na pewno nie będzie koniec naszej zagranicznej ekspansji.
Która decyzja biznesowa była najbardziej przełomowa i pomogła Chiara Wear znacząco się rozwinąć?
Marcelina i Sara: Zdecydowanie rozszerzenie sprzedaży na segment B2C, który nastąpił w 2021 roku, czyli tak naprawdę w środku pandemii. Można by pomyśleć, że to szaleństwo – ale do szalonych świat należy! A tak na poważnie, był to dla nas idealny moment na rozszerzenie działalności. Wcześniejszy model B2B zaczął tracić na znaczeniu, ponieważ wiele sklepów detalicznych upadło w czasie pandemii. My natomiast mieliśmy rozpoznawalność i kapitał na start – i niesamowicie nam się to opłaciło. Za to wielkie pokłony dla Sary i jej wręcz wróżbiarskiej intuicji – gdyby nie ta decyzja, możliwe, że już nie byłoby nas na rynku.
Chiara Wear a zrównoważony rozwój – w jaki sposób marka odpowiada na potrzeby środowiska naturalnego w XXI wieku?
Sara: Jako mała firma działająca w Polsce, koncentrujemy się na produkcji odzieży w ograniczonych ilościach. Pozwala nam to na zmniejszenie zużycia i produkcji materiałów. Doszywamy tylko te produkty, które wiemy, że sprzedadzą się w 100%. Jeśli coś się nie sprzedaje – przerabiamy to i otwarcie informujemy o tym nasze klientki.
Dodatkowo większość naszych ubrań wykonana jest z naturalnych materiałów takich jak bawełna, konopie czy wiskoza, a wszystkie nasze produkty są uszyte z certyfikowanych materiałów (OEKO TEX Standard 100 czy GOTS).
Gdzie widzisz Chiara Wear za 3 lata? W jakim kierunku chciałabyś, aby rozwijała się marka?
Sara i Marcelina: Pierwszym celem w strategii jest zwiększenie dystrybucji naszych produktów, głównie online. Obecnie znajdziecie nas na Zalando i MODIVO, ale pracujemy nad wejściem na dwa kolejne marketplace. Za 3 lata chciałybyśmy być na każdym polskim marketplace oraz przynajmniej na 3 nowych rynkach zagranicznych.
To wszystko prowadzi do drugiego punktu naszej strategii, czyli silnego rozszerzenia asortymentu w poszczególnych kategoriach:
- sport
- casual
- business
- unisex / odzież męska
Kto inspiruje Cię biznesowo? Gdzie szukasz inspiracji?
Sara: Nie posiadam konkretnego źródła inspiracji. Ostatnio najwięcej pomysłów biznesowych przywożę, podróżując po świecie i nawiązując nowe znajomości.
Na przykład, podczas pobytu w Tajlandii spotkałam biznesmenów, którzy prowadzili swoje firmy tak efektywnie, że byli w stanie zarządzać nimi nawet z egzotycznych plaż, a do tego były to osoby niesamowicie inteligentne życiowo, co jest niezwykle istotne w biznesie.
Marcelina: Z racji mojej profesji, skupiam się głównie na ludziach związanych z marketingiem i sprzedażą. Jednak tak jak Sara nie obserwuje konkretnych osób. Uważam też, że niesamowitą wiedzę przekazują nam osoby prowadzące firmę – w naszym przypadku są to firmy z branży modowej. Dlatego często udzielam się na różnych grupach, utrzymuję przyjacielskie kontakty z naszymi klientami i kooperantami B2B, chodzę na meetingi branżowe czy nałogowo zapisuję się na wszystkie webinary i szkolenia.
Jaką radę miałabyś dla osób, które rozpoczynają przygodę z prowadzeniem własnej marki odzieżowej?
Sara: Dyscyplina, ciężka praca i pokora. To wartości, którymi powinniśmy kierować się w każdym aspekcie naszego życia. Uważam, że bez tej wielkiej trójki trudno jest osiągnąć sukces. Dodatkowo ważna jest intuicja i pewność siebie. Jeśli wierzysz w coś całą sobą, to nie poddawaj się nawet wtedy, kiedy na swojej drodze napotkasz przeszkody.